Sztuka folklorystyczna nie musi być nudna
Wiele osób zastanawia się, jak spędzić wolny czas. Co prawda bardzo dużo ludzi jest zmęczonych po pracy, ale chcą się jakoś zrelaksować i „naładować akumulatory” przed kolejnym dniem wykonywania trudnych, a często też nudnych obowiązków. Co można im doradzić? Na pewno nie spędzenie kolejnego dnia przed ekranem komputera. To naprawdę nie jest dobre wyjście. Warto zastanowić się nad wyjściem do kina czy do teatru. Jeszcze inną opcją jest udanie się na wystawę sztuki folklorystycznej. Niektórym folklor kojarzy się negatywnie. Nie powinno tak jednak być. Warto bliżej zapoznać się z tą dziedziną kultury ludowej, aby mieć o niej zdecydowanie większe pojęcie. Wtedy na pewno wszystko powinno się rozjaśnić. Sztuka folklorystyczna jest bowiem naprawdę bardzo interesująca. Ci, którzy mają z nią na co dzień do czynienia nie mają co do tego żadnych wątpliwości. Inni zaś uważają, że jest ona mało atrakcyjna. Udanie się na wystawę na pewno może otworzyć oczy na wiele spraw. To właśnie takie obrazy jak „Odpoczynek pastuszki” Zygmunta Ajdukiewicza, „Dziewczyna w ludowym stroju” Aleksandra Augustynowicza, „Para krakowska” Seweryna Bieszczada, „Śmigus” Józefa Chełmońskiego czy „Dziewczyna z chusteczką” Antoniego Kozakiewicza zaliczają się do tej właśnie sztuki folklorystycznej. Cechują się one naprawdę duża starannością i znakomitym wykonaniem. Osoby, które zdecydują się tak spędzić czas na pewno nie będą zawiedzione. Poznają oni nowe spojrzenie na sztuką i na pewno będą do folkloru o wiele lepiej nastawieni.